Światło - Jay Asher


Tytuł: Światło
Autor: Jay Asher
Wydawnictwo: Rebis
Gatunek: Młodzieżowa, Romans
Ilość stron: 276
O czym to jest?:
Sierra prowadzi podwójne życie, a jego rytm wyznaczają święta Bożego Narodzenia. Jedno to życie w Oregonie, przy plantacji drzewek choinkowych, którą prowadzi jej rodzina. Drugie to życie świąteczne, kiedy przychodzi czas ich sprzedaży i wszyscy przenoszą się na miesiąc do Kalifornii. Gdy podczas jednej ze świątecznych podróży poznaje Caleba, wszystko się zmienia. Calebowi daleko do idealnego chłopaka. Kiedyś popełnił ogromny błąd, którego cenę wciąż płaci. Sierra potrafi w nim jednak zobaczyć coś więcej niż jego przeszłość i jest gotowa zrobić wszystko, by pomóc mu odzyskać wiarę w siebie. Sierra i Caleb odkrywają coś, co może przezwyciężyć nieporozumienia, podejrzliwość i niechęć, które narastają wokół nich: prawdziwą miłość. (lubimyczytac.pl)

Moje refleksje: 
Rewelacyjna, ciepła książka idealna na zimne świąteczne wieczory. Tak krótko scharakteryzowałabym tę historię. Jednak muszę powiedzieć coś znacznie więcej bo autorowi się to zwyczajnie należy.

Pomysł na książkę - no umówmy się- nie jest oryginalny. Nie jest ani trochę wyjątkowy. Bo co pojawia się tu takiego, czego nie znajdziemy w innych powieściach młodzieżowych? Jest dwoje młodych ludzi, których życie odmienia się z chwilą, gdy ich losy się krzyżują. On ma nieciekawą przeszłość. Ona prowadzi podwójne życie, przez co jest bardzo zabiegana i ma masę problemów do rozwiązania. Wszystko okraszone magią świąt i pięknym zinowym klimatem. Znajome? Może wszystko to nie występowało w jednej książce, ale znamy masę, w których pojawia się większość z owych motywów. O czym to świadczy? Jedynie o tym, co napisałam już wcześniej. Całość nie niesie ze sobą nic odkrywczego. Co jednak sprawiło, że książka mi się mimo to spodobała? Sposób w jaki całość została  przedstawiona. Styl był bardzo lekki. I tak właśnie być powinno. Historia nie porusza kwestii bardzo skomplikowanych, toteż całość stosownie powinna być bardzo przystępna. Dodatkowo całość prowadzona jest bardzo sprawnie, w związku z czym nie nudzimy się czytając całość a także brnąc dalej i dalej, czujemy się coraz bardziej zainteresowani całością. Czy rekompensuje to sztampowość treści? Dla mnie zdecydowanie tak. Całość czytało się nie tylko szybko i łatwo ale i przyjemnie.

Ogromnie podoba mi się przesłanie jakie niesie owa książka. Pokazuje że każdy z nas jest wartościowy, każdy ma prawo popełniać błędy i każdemu należy dać drugą szansę. Co więcej niesie ze sobą iście magicznie świąteczny klimat, pozwalający przybliżyć się do tego okresu w roku.

Po fenomenie "13 powodów", Jay Asher przybywa do czytelników z  kolejną powieścią. Czy powtórzy ona sukces? Uważam, że nie. Jest dobra, ciekawa i przede wszystkim potrafi wciągnąć, ale nie jest na tyle genialna by na przykład powstał na jej podstawie film. Ale może jednak będzie to nowy książkowy bestseller?

Ocena: 7/10

Komentarze

  1. Mam tą książkę na półce i teraz czekam tylko na właściwy moment, żeby się za nią zabrać :D Książkowa wersja "13 powodów" nie zachwyciła mnie jakoś szczególnie, ale jestem ciekawa, co autor stworzył tym razem.
    Buziaki!
    Katherine Parker - About Katherine

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zostanę na 13 powodach... ta nowa historia nie intryguje mnie tak bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo ciekawa, bo "13 powodów" pozytywnie mnie zaskoczyło. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. 13 powodów mi się nie podobało, ale dam tej książce szansę.:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Liczę na szczere komentarze :)